Strategie debiutu giełdowego – kluczowe aspekty i koszty
Warszawska Giełda Papierów Wartościowych (GPW) zajmuje czołową pozycję w Europie Środkowo-Wschodniej pod względem liczby debiutów. Choć wartości emisji w Polsce są niższe niż na głównych rynkach europejskich, GPW pozostaje liderem w regionie. W kontekście globalnym, giełda londyńska dominuje, a Wall Street traci na znaczeniu po wprowadzeniu prawa Sarbanesa-Oxleya. W ostatnich latach nowe wielkie oferty akcji są coraz częściej plasowane w Hongkongu i Szanghaju.
Miesięcznik „CEO” zorganizował debatę na temat strategii debiutu giełdowego, która odbyła się w siedzibie GPW. W debacie wzięli udział eksperci rynkowi oraz prezesi spółek giełdowych, w tym m.in. Rafał Abratański (IDM SA), dr Mieczysław Grudziński (Uniwersytet Warszawski), Anna Janus (IPO.pl), Beata Kacprzyk (GPW), prof. Krzysztof Obłój (Uniwersytet Warszawski), Dariusz Smagorowicz (Pronox Technology SA), dr Ludwik Sobolewski (GPW) oraz Jacek Studencki (Techmex SA).
Koszty debiutu giełdowego
Dr Mieczysław Grudziński omówił koszty wprowadzenia spółki na rynek publiczny, do których należą: dyskonto gwaranta, koszty przygotowania i przeprowadzenia oferty oraz niedoszacowanie ceny akcji w IPO. Dyskonto gwaranta na GPW jest stosunkowo niskie. Znacznie większym kosztem jest niedoszacowanie ceny emisyjnej, które w 2006 r. wzrosło do ponad 30%. Co ciekawe, kolejne emisje akcji wiążą się z dużo niższymi kosztami, co sugeruje, że debiut giełdowy jest opłacalny głównie dla spółek planujących dalszy rozwój i kolejne emisje.
Strategia a kolejne emisje
Przygotowanie strategii już przed debiutem giełdowym jest kluczowe, ponieważ debiut to obietnica składana inwestorom. Strategia przynosi korzyści szczególnie przy kolejnych emisjach akcji. Z badań wynika, że kolejne emisje nie wiążą się z istotnymi zmianami cen akcji, co oznacza, że debiut jest opłacalny tylko dla firm planujących dynamiczny rozwój i pozyskiwanie kapitału z rynku w przyszłości.
Podsumowanie
Debiut na GPW to strategiczna decyzja, która wiąże się z kosztami, ale i potencjalnymi korzyściami. Kluczowe jest zrozumienie struktury kosztów, w tym efektu niedoszacowania ceny akcji. Spółki, które nie planują dalszego rozwoju i kolejnych emisji, powinny rozważyć inne formy finansowania, ponieważ koszty debiutu mogą być dla nich zbyt wysokie.
Dodaj komentarz